Nie było mnie tutaj miesiąc. Miałam dużo pracy w domu, przytrafiły mi się małe zmiany. Kupiliśmy nowe - używane meble. Musiałam trochę pomalować okna, syn ścianę, no i trzeba było wszystko ogarnąć i poukładać na nowe miejsca. Pomału tworzę sobie inny świat wokół siebie, po 30 latach poprzedniego. Lubię meble w starym stylu, nowoczesne do mnie nie przemawiają, a na widok starych serce rośnie.
Oto regał, bardzo podobny do tego w drugim pokoju, który już jakiś czas temu pokazywałam.
A to przepiękna bieliźniarka.
W między czasie dostałam zamówiony kosz od Weroniki z bloga http://weronkaa84.blogspot.com/
Weronika robi cudne kosze i rożki, a nawet inne ozdoby z papierowej wikliny i krepiny. Polecam Jej wyroby, są piękne i warto trochę w nie zainwestować, żeby mogły cieszyć oczy.
Prawda, że śliczny. Dziękuję Weroniko.
Udało mi się też skończyć moją pierwszą chustkę szydełkową, jest bardzo prosta, wykonana siateczkowo, ale ponieważ to pierwsza chustka w moim wykonaniu, nie porywałam się na trudniejszy wzór.
Zaczęłam do niej robić beret jak skończę to też się pochwalę.
Mam jeszcze trochę zaległości, ale to już będzie na kolejny post.
Witam nowe obserwatorki, mam nadzieję, że się zadomowicie. Dziękuję osobą, które do mnie wiernie zaglądają i komentują moje poczynania.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam. Życzę poprawy pogody.
Witaj Elu:) To rzeczywiście miałaś trochę pracy! Jestem zauroczona, zachwycona bieliźniarką!!! Jest w 200% w moim stylu, chyba Ci ją zabiorę hi hi hi:) moja Babunia miła bardzo podobna i zawsze lubiłam w niej grzebać, tyle tam było fajnych i tajemniczych rzeczy. Bardzo udane zakupy , bardzo!!! Bukiet od Weroniki przeuroczy, rozświetli pokój w te pochmurne dni, jak słonko:) Chusta też jest fajna, pierwsza, ale jak łykniesz bakcylka to i te z "trudnymi" wzorami będziesz robiła.
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam i na pewno odezwę się mailowo w niedługim czasie:)))
Zmiany mieszkanku udane, mebelki piękne i bieliźniarka bajeczna. Piękny różany prezent i chusta Twoja śliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne meble, też lubię taki styl, w domu na wsi mam starą szafę chyba jeszcze s przed wojny, po odnowieniu jest piękna, a w kuchni stoi kredens po babci,
OdpowiedzUsuńa co do chusty to pierwsze koty za płoty, teraz już będzie łatwiej, o wiele :)
Meble są cudowne! Uwielbiam takie klimaty, a mebel to już w szczególności:) Chusta śliczna i kolorek bardzo mi się podoba:) Dziękuję ślicznie raz jeszcze za zamówionko:)
OdpowiedzUsuńBielizniarka jest bardzo udana..i pewnie tylko Twoja bo obok widze maszyne do szycia..kwiaty w koszu od kolezanki cudne a i ta chusta kolorystycznie piekna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszła Ci ta chusta, ciekawa jestem beretu. Meble bardzo w moim guście, strasznie mi się podobają takie rzeźbienia. Koszyczek z kwiatami śliczny :)
OdpowiedzUsuń