Witam!
Wróciłam ze szpitala, gdzie byłam na badaniach i uregulowaniu pomiarów cukrów.
Lekarz zastosował nową terapię, zmienił mi insulinę i inne leki. Oczywiście tak nagle wszystko nie wróci do normy, ale myślę, że wspólnymi siłami coś osiągniemy. Mam dobrego lekarza i do tego bardzo miłego. Dostałam na wyjście nowy glukometr i 2 peny do insulin, przy mojej rencie 160 zł. na miesiąc to duża pomoc.
Od niedawna mamy w Pułtusku nowy szpital, ale już ma kłopoty finansowe jak większość szpitali w Polsce, a szkoda, bo budowali go ponad trzydzieści lat i może się okazać, że go zamkną po około rocznej eksploatacji. Szkoda by było, bo będziemy mieli daleko do innych szpitali, no i nowy budynek, sprzęty nowe i zmarnowane pieniądze podatników.
Lato się kończy pogoda się psuje, będzie padał deszcz, ale jest potrzebny, bo zbliżają się jesienne siewy. Mąż planuje w sobotę siać pszenżyto to deszcz by się przydał, bo ziemia sucha i nie zdąży się zboże ukorzenić na zimę. W tym roku może być wczesna zima, bo myszy już pchają się do budynków, szukając lokum na zimę.
Za kilka dni pokarzę zdjęcia tego co wysłałam i dostałam w Wymiance Księżycowej.
Witam ponownie Joankę, która znikła na jakiś czas z listy moich obserwatorów. Uwielbiam Jej prace, mam nawet Jej wyroby, są piękne.
Pozdrawiam wszystkich moich czytelników i dziękuję za ogrom ciepłych słów jakie zamieszczacie pod moimi postami.
Miłego dnia.
Witaj Elżuniu, na pewno nowe leki zadziałają w odpowiedni sposób.Istny paradoks z ty szpitalem nie mam słów by wyrazić sprzeciw przeciwko takim sytuacjom.
OdpowiedzUsuńWczoraj była pełnia lata a dzisiaj u mnie jesień z deszczem,pewnie dojdzie i do Was.Pozdrawiam serdecznie i bądź dobrej myśli
Dziękuje i serdecznie pozdrawiam.
UsuńO jak miło, że już jesteś:))) Właśnie, wspólnymi siłami wszystko się unormuje! Cieszę się, że trafiłaś na porządnego lekarza, tak trudno w obecnych czasach o to...wiem coś o tym, ja jeszcze w swoim życiu nie miałam takiej okazji:(
OdpowiedzUsuńCo do historii szpitala, przykra sprawa!!! Cudze pieniądze bardzo ochoczo się marnuje, po uprzednim roztrwonieniu na wysokie pensje dla biurokratów i nie tylko...ja zlikwidowałabym nfz (specjalnie piszę małymi literami) tam toną nasze pieniądze!!!!!
Liczne kwiaty, ten pierwszy to przepięknie pachnie, nazwa jego wyleciała mi z głowy:)
Pozdrawiam cieplutko i czekam już na Twoje rękodzieło:))) miłego dnia Eluś:)))
Witam,... Dobrze, że opuściłaś już szpital. Skoro dostałaś dwa peny to pewnie bedziesz teraz brała analogi: krótki do posiłków i długi na noc. Jakie insulinki teraz? Novorapid i Levemir czy cos innego?
OdpowiedzUsuńJa również o swojej chorobie za bardzo mówić nie lubie - nie nawidzę jej i chyba nigdy się do niej nie przyzwyczaje, ale nie mam również wyjścia jak tylko życie z nią. Ostatnio zauważyłem, że mam problem np z zapytaniem w knajpie ile ma węglowodanów jakieś danie bo od razu mam wrażenie, że ktoś patrzy na mnie jak na kosmitę z innej planety - to tak w najlepszym razie. Koszmar. Z resztą i tak najczęściej nikt nie wie o co pytam i nie potrafi udzielić sensownej odpowiedzi. Pozostaje tylko przyglądanie się co jest na talerzu i doświadczenie plus nadzieja że kucharz nie wpadł na pomysł sypania tam zbędnego cukru :)
Szpitalne paranoje wcale nie kończą sie na zamykaniu szpitali niedawno otwartych. Oberwujemy przecież sprawe CZD w Warszawie - szpital niemal jedyny w swoim rodzaju na skale calego kraju a tu ministerstwo i zlodzieje z NFZ umywaja ręce. Dla urzędasów biorących po kilka tysięcy zlotych miesięcznie, szpital to tylko mury i urządzenia które powinny zarabiac!!! Ludzie - szpital zarabiac?!! To tak jak twierdzenia ze szkoły przynoszą straty! Ministrom i urzednikom calkiem juz rozum odebralo - szkolnictwo sluzba zdrowia, zluzby mundurowe to instytujce majace na celu wspierac obywateli a nie zarabiac. Jesli jest inaczej to juz dawno powinnismy zlikwidowac sejm senta rzad i kancelarie prezydenta i premiera - Pytam się ile te instytucje zarobily w ostatnich latach - dlaczego nie mowia o sobie ze tez przynosza same straty bo wydaja w nadmiarze pieniadze ktore moglyby okazac sie przydatne... Jak rany krew mnie zalewa jak to pisze....
Ela pozdrowienia serdeczne - duzo zdrowka.
P.S. Jest juz zakladka obserwatorow :)
Tomku, popieram Twoje zdanie we wszystkich tematach jakie poruszyłeś w Swoim komentarzu, dziękuję za pozdrowienia i życzenia. Już jestem Twoim obserwatorem. Biorę teraz Humulin M3 i Humulin R. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWażne, że już jesteś w domu, wszystko się unormuje, pozdrawiam deszczowo, masz rację, że potrzeby, bo u nas już drugi rok nie ma grzybów, a ja uwielbiam chodzić po lesie, chociaż grzybów nie lubię jeść:)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam las Jolu. Dziękuję, że zaglądasz do mnie. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńEla - teraz to już tylko musi być dobrze:-) Wiem co to znaczy cukrzyca, bo chorowała na nią moja babcia (zmarła mając 90lat), choruje mój tato. W pracy też ogrom pacjentów ma cukrzycę. Nowe insuliny są coraz lepsze, więc na 100% u Ciebie będzie teraz wszystko ok.
OdpowiedzUsuńA suszy nie lubię, bo grzybów brak... I maliny, które powinnam mieć do pierwszych przymrozków usychają:-(((
Dzięki, za słowa otuchy. Pozdrawiam serdecznie.
Usuńkochana Elu! Cieszę się, że przyjęłaś mnie do grona obserwatorów :) Mam nadzieję, że ze zdrówkiem będzie coraz lepiej! Życzę Ci tego z całego serca!
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaczki od września chodzą do przedszkola, więc będę teraz mieć więcej czasu i skończę ten czarny komplecik dla Ciebie :) Ta paczuszka, o której Ci pisałam pojedzie do Ciebie w piątek, bo od tygodnia mam chore dzieciaczki i nie dałam rady jechać na pocztę.
Elu, przesyłam moc buziaków :*****
Trzymaj się!
Dziękuję Joanko, dobrze, że nie wysłałaś wcześniej, bo jak wiesz mnie nie było. Życzę zdrowia dla dzieciaczków. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDobrze że już wróciłaś :) Teraz to już będzie tylko lepiej :)
OdpowiedzUsuńObserwuj kwiatuszka może powie ci kiedy deszcz?
Pozdrawia cieplutko
Dziękuję za słowa otuchy. Już od kilku godzin pada. Pozdrawiam Cie serdecznie.
UsuńRównież witam Cię serdecznie. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Życzę Ci dużo zdrówka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńŻyczę zdrowia!
OdpowiedzUsuńA ta nasza polska rzeczywistość.. To co piszesz o szpitalu - ręce opadają. I oczy przecieram ze zdumienia, że takie grosze można szumnie rentą nazwać .. Ech - wysłać odcinek takiej renty do rządzących i zmusić do opracowania strategii życia za to przez miesiąc...
Oj, tak Gosiu masz rację, podzielam Twoje zdanie.
UsuńDziękuję za życzenie. Serdecznie pozdrawiam.
Miło Cię widzieć i zdrówka życzę:)!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu, miło mi. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńTo dobrze, że już jesteś w domu. Nowe leki na pewno będą dobre i wszystko będzie w porządku. Zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za wsparcie Joasiu. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńElu, to super, że już wróciłaś. Życzę Ci dużo zdrowia, a z nowymi lekami powinno być tylko lepiej.
OdpowiedzUsuńElu, byłam ostatnio w Niedzicy, ale tam pięknie i dużo zmieniło się od mojego ostatniego pobytu.
Pozdrowienia dla Moniki.
Pozdrawiam i duużo zdrówka. Pa
Dziękujemy za pozdrowienia Danusiu, mnie też bardzo podoba się Niedzica i ogólnie Twoje strony. Pozdrawiamy również serdecznie.
OdpowiedzUsuń