Witam!
Dawno nie pisałam, więc muszę się troszeczkę usprawiedliwić, otóż, Troszkę chorowałam i jak to w chorobie bywa nie chciało mi się nic robić, nawet komentarzy zamieszczałam mało, bo nie byłam w stanie skupić się na pisaniu. Teraz córka jest u mnie na urlopie to też nie bardzo mi się chciało. Dzisiaj mam jakoś wenę do pisania, a nazbierało się trochę informacji.
Wygrałam rozdawajkę u Joli z blogu http://mojedubaninki.blogspot.com prezentem jest piękna chusta robiona przez Jolę. Od dawna marzyłam o takiej chuście, bo Jola już trzeci raz zorganizowała rozdawajkę ze swoją chustę, ale dopiero teraz mi się udało. Jola już wysłała do mnie paczuszkę z chustą, ale jeszcze ie doszła, dlatego zdjęcie zamieszczę później. Bardzo dziękuję Joli za prezent.
A teraz pokażę co w międzyczasie zrobiłam. Są to pierwsze w tym roku bombki na choinkę.
Rozmiary są różne, a zdjęcia nie są rewelacyjne, bo robione komórką.
A oto one:
Trochę dużo tych zdjęć, ale mam nadzieję, że dobrnęliście do końca. Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego weekendu.
Elu:) jak dobrze, że już jesteś!!! Gratuluję Ci z całego serca wygranej chusty! Szczęściarko, ja też stałam w tej kolejce, ale mi się niestety nie udało:)
OdpowiedzUsuńTwoje karczochy są rewelacyjne, wszystkie śliczne, pięknie zrobione!!! Podziwiam Cię za cierpliwość i precyzję wykonania!!! Super dobrałaś kolory!!!
Życzę zdrówka i pozdrawiam Ciebie i córcię Twoją:)))
Piękne są te bombki :) Ładnie podobierałaś kolory :) Też miałam nadzieje wygrać tą chustę. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńNo, nareszcie jesteś. Czy zdrowie powróciło Ci już na dobre? Fajnie, że się odezwałaś. Bombki w Twoim wykonaniu są śliczne i gratuluję wygranej a podziwiać będę jak wstawisz zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jak zwykle, Twoje bombki są śliczne i pięknie dopracowane, wiem coś o tym, bo samam próbowałam sił w tej dziedzinie, ale moja cierpliwość była wystawiona na ciężką próbę, chyba to nie dla mnie?!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że chusta na prwadę przypadnie Ci do gustu, pozdrawiam serdecznie i czekam na Twoje zdanie:)
Gratuluję wygrania chusty. Karczochy piękne i bardzo ładnie dobrałaś kolory. Dużo zdrówka Ci życzę.
OdpowiedzUsuńElu, twoje karczoszki to mistrzostwo świata! Jestem szczęściarą, bo mam jeden w domu hi hi :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne karchoczy :) sama co roku karczochuje takie bombeczki, ale takiej wprawy jak Ty chyba jeszcze nie mam :P
OdpowiedzUsuńŚliczne. Pięknie dobrane kolory :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego bloga z wymiankami.
OdpowiedzUsuńZajrzyj koniecznie!
www.wymiankowatakadziwna.blogspot.com
Jeśli nie akceptujesz spamu - usun ten komentarz.