Powered By Blogger

Obserwatorzy

piątek, 22 lutego 2013

Misz Masz.

Witam!

Zacznę od minionych Walentynek. Moje Walentynki są wyjątkowe, ponieważ ja mam prawdziwą Walentynkę, a mianowicie mój mąż ma na imię Walenty i ten dzień zawsze był dla nas wyjątkowy od początku naszego wspólnego życia. Staram się, żeby w tym dniu mój mąż był najważniejszy, bo to Jego dzień. W tym roku tak się dobrze ułożyło, że nasze dzieci mogły wszystkie być z nami i świętowaliśmy wspólnie. Ja przygotowałam małe przyjęcie. Były różne mięsiwa, sałatki, bigos, faszerowane jajka i pieczarki. Słodycze, ciasto i blok własnej roboty. Zrobiłam dla Męża kartkę imieninowo-walentynkową.








W międzyczasie trochę też tworzyłam. Udało mi się kilka jajeczek wielkanocnych, a właściwie rodzinkę;
Tata - kogut, Mama - kurka i dziecko - kurczaczek, oraz duże jajo - koszyczek.



Uszyłam też ostatnio pokrowiec na ulubiony fotel męża i na podnóżek.

No i jeszcze ważna sprawa, dostałam Wyróżnienie za blogową Przyjaźń od http://cohenna.com/  za co bardzo dziękuję i czuję się zaszczycona.

Lubię wszystkie moje koleżanki blogowe, ale muszę przyznać, że najsilniejsze więzi mam z dwoma koleżankami, które tutaj właśnie wyróżnię, a są to; alfabetycznie:
Alicja z blogów; http://alicja-beautyhome.blogspot.com/ ,http://alicja-potamtejstronielustra.blogspot.co.at/
Ewa z blogów; http://jadzidka.blogspot.com/ , http://wizjerek.blogspot.com/.
Obie Panie są mi bardzo bliskie i mam w nich wielkie przyjaciółki, wspieramy się wzajemnie w trudnych sytuacjach i doradzamy sobie. Wiem, że są moimi bratnimi duszami i jestem dumna, że chcą się ze mną przyjaźnić, w ten sposób chcę Wam Alu i Ewo bardzo podziękować, że Jesteście. Dziękuję.
Witam nową obserwatorkę, tylko szkoda, że nie wiem gdzie Ciebie szukać, czy masz blog?
Dziękuję też wszystkim za przemiłe komentarze i wspieranie w trudnych chwilach.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.