Witam!
Zacznę dzisiaj od zaległości. Jak wiecie od grudnia przeżywałam ciężkie chwile. I przyznaję się bez bicia, że pomału dochodzę do siebie, ale z bólem przyznaje, że umknęło mi parę spraw, a m.in. zapomniałam podziękować publicznie za życzenia świąteczne Bożonarodzeniowe wszystkim od których je dostałam, a szczególnie Danusi z blogu http://babusiowerobtki.blogspot.com/ za piękną kartkę wykonaną własnoręcznie przez Nią i gwiazdeczki szydełkowe oraz opłatek.
Dziękuję serdecznie, kartka jest śliczna, gwiazdeczki też i nawet udekorowałam nimi drzewko "patyczaka" zamiast choinki. Wszystkim innym blogowiczkom również bardzo dziękuję.
A teraz kolejne chwalenie się.
Któż nie zna GUGI-EWY z blogu http://guga-skarbczyk.blogspot.com/ , te z Was, które ją znają to wiedzą, że jest to najmilsza osoba pod słońcem, gotowa nieba przychylić każdemu, życzliwa i przyjacielska. Otóż Ewa była tak miła, że przysłała mi prezenty, własnoręcznie wykonane. Sprawiła mi dużą frajdę, wszystkie te cudeńka bardzo mi się spodobały i do tego jeszcze pomyślała o mojej córce i dla niej też przeznaczyła część tych prezentów. Dlatego jest tego tak dużo, jak zobaczyłam to wszystko to zaniemówiłam z wrażenia.Jak się okazało Ewa zapomniała włożyć do przesyłki liścik od Siebie, ale ja od razu domyśliłam się, że Ewa pomyślała i mojej Monisi, co okazało się po przeczytaniu e-maila od niej. Piszę o tym, bo uważam, że takie gesty zasługują na ujawnienie. Żyjemy w takich czasach, że trudno spotkać się w życiu z czymś takim, zwłaszcza, że to był gest bezinteresowny z czystej potrzeby serca. Jestem szczęśliwa, że poznałam Ewę, mam też nadzieję, że uda nam się spotkać w realu. Dziękuję Ci Ewo serdecznie. Mam nadzieję, że moje zdanie o Tobie podziela wiele blogowiczek, sądząc po ilości obserwatorów i wyświetleń Twojego blogu.
A oto co przysłała Ewa;
Życzę wszystkim dobrej nocy i miłego piątku.
Dobranoc
Bardzo Ci dziękuję Elu, tyle miłych słów... cieszę się że spodobały Ci się prezenciki:))) Kartka Świąteczna prześliczna!!! Pozdrawiam i miłej soboty Wam życzę:)))
OdpowiedzUsuńTo ja się cieszę, że Ci się spodobała. Elu dziękuję za te miłe słowa i przyznana nagrodę.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że dopiero teraz się odzywam, ale choróbsko tym razem było silniejsze ode mnie.
Życzę dużo zdrówka Tobie i synowi.
Zapraszam na candy do mnie
Pozdrawiam.
Sliczne prezenciki dostalas ,a Ewunie znam z blogowania i podzielam Twoje zdanie ze jest wspaniałą osóbką:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniale, że wszystko wraca do normy, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńileż piękności :)
OdpowiedzUsuń